W Żorach, w niedzielne popołudnie 21 września, doszło do incydentu, który rozpoczął się od zwykłego wykroczenia drogowego, a zakończył się na poważnym zarzucie posiadania narkotyków. Wszystko zaczęło się, gdy policjanci patrolujący aleję Zjednoczonej Europy dostrzegli mężczyznę przechodzącego w niedozwolonym miejscu.

Interwencja, która ujawniła więcej

Około godziny 16:30 funkcjonariusze postanowili zareagować na nieprzepisowe zachowanie pieszego. To, co miało być rutynową kontrolą, szybko przekształciło się w coś znacznie poważniejszego, gdy 36-letni mieszkaniec miasta wzbudził ich podejrzenia.

Nerwowość i zapach jako sygnały ostrzegawcze

Mężczyzna wydawał się wyraźnie zdenerwowany, co wzbudziło czujność funkcjonariuszy. Ponadto, podczas legitymowania, wyczuli oni charakterystyczny zapach marihuany. To odkrycie skłoniło policjantów do dalszej kontroli.

Niespodziewane odkrycie

Decyzja o przeszukaniu 36-latka okazała się trafna. W jego posiadaniu znaleziono woreczek strunowy zawierający niemal 10 gramów suszu roślinnego, który nie był konopiami włóknistymi. Znalezisko to natychmiast zaowocowało jego zatrzymaniem.

Przyszłość w rękach sądu

Zatrzymany został przewieziony na komendę policji, gdzie przedstawiono mu zarzut posiadania substancji odurzającej. Teraz to sąd zdecyduje o jego dalszych losach. Warto przypomnieć, że za posiadanie narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat.

Szersze konsekwencje używania narkotyków

Policja przypomina, że narkotyki stanowią zagrożenie nie tylko prawne, ale przede wszystkim zdrowotne. Uzależnienie może prowadzić do destrukcji życia rodzinnego, społecznego i zawodowego. Dlatego też najbezpieczniejszym wyborem jest unikanie ich zażywania oraz korzystanie z pomocy oferowanej przez specjalistyczne programy profilaktyczne.