Funkcjonariusze żorskiej policji odnotowali sprawę zaniepokojonego ojca dwóch małych dziewcząt, który zgłosił niepokojące zachowanie matki dzieci. Kobieta, mimo że miała pod swoją opieką dzieci, była w stanie nietrzeźwości – badanie alkomatem wykazało obecność ponad 4 promili alkoholu w jej organizmie. Po interwencji stróżów prawa została przewieziona do izby wytrzeźwień, natomiast troska o pociechy spoczęła na barkach ich ojca.

Całe zdarzenie miało miejsce 2 kwietnia, kiedy to w godzinach popołudniowych służby policyjne otrzymały zgłoszenie od zaniepokojonego mężczyzny. Mężczyzna ten, będący w separacji z matką swoich dzieci, wyrażał poważne obawy o stan zdrowia swojej byłej partnerki.

Jak wyjaśnił rzecznik prasowy żorskiej policji, aspirant Marcin Leśniak, mężczyzna próbował umówić się na spotkanie ze swoimi córeczkami. Niestety, komunikacja z matką dzieci była utrudniona. Kobieta odpisała na wiadomość od mężczyzny, lecz jej odpowiedź była chaotyczna i pełna błędów ortograficznych. Ponadto, podczas rozmowy telefonicznej mówiła niewyraźnie i bełkotliwie – jak zrelacjonował Leśniak.