Z ostatniej niedzieli dobiegły do nas pozytywne nowiny prosto z Warszawy, a dokładniej z aren Mistrzostw Polski Judo U16. Hania Kwaśniewska, utalentowana judoczka i jednocześnie mieszkanka miasta Żory, której miejsce treningów to klub Kejza Team Rybnik, triumfowała w zawodach zdobywając brązowy medal w kategorii wagowej do 63kg.
Hania Kwaśniewska, z niebywałą gracją oraz pewnością siebie, przeszła przez fazę kwalifikacyjną oraz ćwierćfinał, odnosząc zwycięstwa w każdym ze swoich starć, co zaowocowało awansem do półfinału. Tam jednak musiała uznać wyższość swojej przeciwniczki z Krakowa, pomimo tego że prowadziła bój z determinacją i panowała nad sytuacją na macie. „Popełniłam jeden drobny błąd, moment nieuwagi i niestety zostałam złapana w mocnym uchwycie przez przeciwniczkę, z którego nie udało mi się już wydostać. Taki jest judo – rozstrzygnięcia można odwrócić w mgnieniu oka.” – przyznaje Hania po przegranym pojedynku.
Jednakże porażka nie była równoznaczna z zakończeniem zawodów. Jak podkreślała sama Hania, po przegranej walki rozpoczęła się dla niej zupełnie nowa faza rywalizacji. „Teraz moje zawody toczyły się o brązowy medal – to był mój osobisty finał” – mówiła z determinacją Hania.
Ostatnią walkę o brązowy medal Hania podjęła z niesamowitą dojrzałością i skupieniem, koncentrując się całkowicie na swoim zadaniu. Z każdym następnym momentem starcia, coraz wyraźniej rysowała się przewaga judoczki z Żor, która uparcie narzucała swoje tempo i styl walki. Hania przeprowadziła skuteczny atak, polegający na efektywnym rzucie wykonanym techniką sode-tsurikomii-gosi zwanej potocznie „sodą”, za co otrzymała wazari. Następnie walka przeniosła się na parter, gdzie zawodniczka Kejza Team Rybnik wykazała niewiarygodną cierpliwość, metodycznie dążąc do zakończenia pojedynku i ostatecznie stosując dźwignię na staw łokciowy swojej przeciwniczki.